Postępy prac podczas budowy domu są uzależnione od wielu czynników, w tym tempa schnięcia poszczególnych elementów konstrukcji z powodu niesprzyjającej pogody. Budowa staje się najtrudniejsza w okresie późnej jesieni oraz zimy, kiedy aura bywa bardzo zmienna, charakteryzująca się niskimi temperaturami, silnymi podmuchami wiatru, mgłami, szadzią oraz częstymi opadami deszczu lub śniegu, co skutecznie utrudnia planową realizację zadań przez robotników. Niemniej jednak istnieją sposoby radzenia sobie z uciążliwą i wszechobecną wilgocią na placu budowy.

Chcielibyśmy dziś przedstawić Państwu, jak skutecznie pozbyć się wilgoci technologicznej z tynków wewnętrznych.

Po nałożeniu tynków konieczne jest ich dokładne wysuszenie. Tynki cementowo-wapienne zazwyczaj schną przez około 4 tygodnie, podczas gdy tynki gipsowe potrzebują zwykle połowy tego czasu. Jednak z uwagi na niekorzystne warunki atmosferyczne, proces schnięcia może być wydłużony, a nawet po upływie określonego czasu producenta niektóre miejsca mogą pozostawać wilgotne. W takich sytuacjach skutecznym rozwiązaniem jest osuszanie przy użyciu profesjonalnego sprzętu, co skraca czas schnięcia i eliminuje niechciane przestoje w pracach wykończeniowych.

Osuszanie tynków wewnętrznych a problem wilgoci początkowej jest szczególnie trudne ze względu na niską temperaturę i niewystarczającą wentylację. Dlatego też, aby poradzić sobie z wilgotnymi tynkami, stosuje się metodę osuszania kondensacyjnego.

W procesie osuszania kondensacyjnego woda wykrapla się z powietrza poprzez schłodzenie je do tzw. punktu rosy. Osuszacz kondensacyjny zasysa wilgotne powietrze, co prowadzi do wytrącania się wody, a następnie osuszone powietrze jest podgrzewane i wypuszczane z powrotem do pomieszczenia.

Poniżej przedstawiamy, jak przebiega osuszanie dwóch najpowszechniejszych rodzajów tynków: gipsowych oraz cementowo-wapiennych.

Osuszanie tynków gipsowych wymaga zastosowania tzw. przerwy technologicznej po ich nałożeniu, co jest niezbędne do całkowitego wyschnięcia i stwardnienia zaprawy gipsowej. Wykorzystanie osuszacza kondensacyjnego oraz wentylatora pozwala skrócić ten czas.

W przypadku tynków cementowo-wapiennych, które są bardziej odporne na wilgoć, często stosuje się je w pomieszczeniach nieogrzewanych, takich jak piwnice czy garaże. Ich czas schnięcia można jednak skrócić poprzez zastosowanie osuszaczy kondensacyjnych, a w zależności od warunków pomieszczenia, wentylatorów lub nagrzewnic.

W okresie letnim, gdy warunki sprzyjają, tynki mogą pozostać do samoczynnego wyschnięcia. Natomiast zimą, proces osuszania staje się bardziej skomplikowany, wymagając dodatkowych źródeł ciepła, równomiernej dystrybucji ciepła oraz skutecznej wentylacji. Zapewnienie ciepła, wentylacji i suchego powietrza pozwala skrócić czas osuszania tynków zimą.

Jeśli borykają się Państwo z problemem wilgoci technologicznej i poszukują wsparcia specjalistów, serdecznie zapraszamy do kontaktu. Niezależnie od pory roku, przeprowadzimy niezbędne analizy, zasugerujemy najskuteczniejszą metodę osuszania oraz dostarczymy profesjonalny sprzęt, odpowiadając także na wszystkie pytania.